moblifi napisał: Można osiągnąć, dlaczego nie? Wiele nowszych domów i mieszkań z wykorzystaniem kabli cat5e / cat6 dla ich punktów telefonicznych, bez problemów z konwersją na punkt LAN. cóż, jeśli tak jest, to powiedziałbym, że jest to możliwe. Ale rj11 ma maksymalnie 3 pary przewodów, podczas gdy rj45 potrzebuje 4 par. Jeśli gniazdo rj11 jest podłączone do przewodów Cat 5e / 6, to dokąd mogłaby przejść dodatkowa para? Co więcej, nie wydaje się rozsądne używanie kabli cat5e / 6 do gniazda rj11, aby użytkownicy mogli później dokonać konwersji ... to jest moje zdanie, ale nie wiem, czy to prawda. z powodu braku jednej pary w rj11, maksymalna prędkość wynosi tylko 100 Mb / s, dlatego wspomniałem, że właściciele nie osiągną 1 gbps.
moblifi napisał: Minie dużo czasu, zanim będziemy potrzebować 10 Gbps. W tej chwili żadna płyta główna nie ma portu 10Gbps LAN. Ponadto żadna konsola SATA SSD nie może pisać z prędkością zbliżoną do 10 Gbps. Maksymalnie 4Gbps. Do 10Gbps potrzebne są dyski NVMe. chyba że korzystasz z serwera domowego lub czegoś podobnego. Nie widzę nikogo, kto potrzebuje 10 Gbps przez długi czas. posiadanie infrastruktury o przepustowości 10 gbps nie oznacza, że zapewniają przepustowość 10 gb / s. może to być wersja 2-gigabitowa w wersji singtel. kto wie?
moblifi napisał: Nie liczyłbym na stare domy za pomocą kabli cat5e. Tylko nowe mieszkania BTO używają cat5e-cat6 do swoich linii telefonicznych. Jeśli przeczytasz pierwszy post w tym wątku, w sierpniu 2012 r. TS kupił mieszkanie premium 4A, a (poprzedni) właściciel kupił go w ramach programu BTO od HDB około 6 lat temu. Do tej pory mieszkanie ma 9-10 lat. I wiem (powiedzmy, że to poufne informacje), HDB już planowało okablowanie strukturalne przed 2000 rokiem, co oznacza 15 lat. Tak więc, czy są one uważane za nowe czy stare, decydujesz.
renfred89 napisał: posiadanie infrastruktury o przepustowości 10 gbps nie oznacza, że zapewniają przepustowość 10 gb / s. może to być wersja 2-gigabitowa w wersji singtel. kto wie? Tak, to jest znaczenie infrastruktury - na dłuższą metę nie jest to na najbliższą przyszłość.