FinalTidus napisał: Nie. Jeśli grasz powyżej 60 Hz i 60 klatek na sekundę, wcale nie potrzebujesz GSync. Przepraszam, nie myśl, że to prawda, chyba że mówisz o sytuacji, w której jego częstotliwość klatek w grze jest zawsze wyższa niż 60, ale jego monitor ma tylko 60 Hz, w takim przypadku wystarczy aktywować Vsync.
illumnae napisał: Dziękuję wszystkim za rady! Pójdę z monitorem o wysokiej fps bez gsync W niektórych grach z dużą liczbą klatek na sekundę może wystąpić „łzawienie” bez gsync lub Vsync
illumnae napisał: Dziękuję wszystkim za rady! Pójdę z monitorem o wysokiej fps bez gsync Pierwszym powodem, dla którego warto uzyskać gsync, nie są wysokie częstotliwości odświeżania (wbrew powszechnemu przekonaniu), ale adaptacyjne częstotliwości odświeżania w celu zmniejszenia opóźnienia wejściowego. Nawet w najgorszym przypadku możesz sprawić, aby Twoja gra generowała minimum 60 klatek na sekundę, w dalszym ciągu będą występować sytuacje, w których liczba klatek na sekundę będzie się zmieniać od 60 do dowolnej wartości maksymalnej. Tutaj przydaje się gysnc lub amd freesync i odświeża wyjście grafiki z karty gfx w celu dopasowania do FPS w czasie rzeczywistym.
xonix napisał: Pierwszym powodem, dla którego warto uzyskać gsync, nie są wysokie częstotliwości odświeżania (wbrew powszechnemu przekonaniu), ale adaptacyjne częstotliwości odświeżania w celu zmniejszenia opóźnienia wejściowego. Nawet w najgorszym przypadku możesz sprawić, aby Twoja gra generowała minimum 60 klatek na sekundę, w dalszym ciągu będą występować sytuacje, w których liczba klatek na sekundę będzie się zmieniać od 60 do dowolnej wartości maksymalnej. Tutaj przydaje się gysnc lub amd freesync i odświeża wyjście grafiki z karty gfx w celu dopasowania do FPS w czasie rzeczywistym. Myślałem, że nie. Jednym z powodów było wyeliminowanie łez.
Jutro napisał: Myślałem, że nie. Jednym z powodów było wyeliminowanie łez. Adaptacyjna częstotliwość odświeżania pomoże również wyeliminować ten problem. Ale w przypadku gier opartych na rywalizacji mniej martwią się o rozdarcie niż opóźnienie wejściowe.