[mistyijensen]

Keyven napisał: Za każdym razem, kiedy do nich zadzwonię, czekanie zajmuje 15–20 minut. A najlepsze jest to, że istnieje duża szansa (z doświadczenia), że zostaniesz nagle odłączony. Wygląda to tak: - non-stop strumień reklam MyRepublic przez 15-20 minut - 30 sekund dzwonienia - 30% szans na połączenie z technologią lub 70% szans na natychmiastowe rozłączenie Muszę powiedzieć, że jest to jedna z najgorszych pomocy, jaką otrzymałem od dowolnego dostawcy Internetu, i miałem kilka między pobytami w Singapurze i Australii. Jeśli ich infrastruktura nie jest w stanie tego obsłużyć, powinni aktualizować zamiast przeciążać już obciążony system. Wraz z przyszłym napływem nowych abonentów 1 Gb / s będzie tylko gorzej. Muszę ostrzec potencjalnych subskrybentów, aby zastanowili się, zanim się z nimi zarejestrują. Jestem pewien, że nie jestem jedyną osobą, która jest tym bardzo odznaczona. Z drugiej strony, kiedy raz to przeszedłem, technik był bardzo przepraszający i pomocny. Bro, mam do czynienia z tym samym problemem ... zaloguj bilet już, nikt chyba nie przeszkadza. Inni pracownicy zwracają mój telefon po godzinach i mówią, że muszą umówić się na spotkanie w sieci OpenNet. Humpf, brak dźwięku, brak obrazu od 6 kwietnia. Mój Internet był wyłączony od ostatniego czwartku. Upuść im kolejny bilet, bez odpowiedzi. Upuść im kolejne anulowanie usługi. Brak odpowiedzi również ... jak teraz?